Witajcie Kochani!
Publikowaliśmy już artykuł skierowany do panów, dotyczący idealnego ubioru, więc dziś będzie coś specjalnie dla pań. Zapraszamy Was, moje drogie do spędzenia z nami kilku chwil, licząc że okażemy się pomocni przy wyborze najważniejszej sukni w życiu.
Panna Młoda jest niewątpliwie królową całego wydarzenia, która ściąga na siebie wzrok wszystkich zgromadzonych osób, a jej wygląd i prezencja na długo zapada w pamięć. Wybór sukni ślubnej jest nie lada wyzwaniem i z pewnością wielu Pannom Młodym spędza sen z powiek, podnosząc puls i ciśnienie. Każda kobieta chce na swoim ślubie wyglądać idealnie i pięknie, co jest całkowicie zrozumiałe, a nawet wskazane! Najważniejsze jest więc dobranie takiej sukni, która przede wszystkim Was ubierze, a nie będzie rodzajem przebrania- to suknia ma stanowić dodatek do Was, nie na odwrót. Musicie pamiętać także o tym, że to co spodobało Wam się na manekinie, w internecie tudzież w katalogu, nie zawsze będzie pasować. Nie ma sensu na siłę dopasowywać sukienki która nie wgląda na Was dobrze, gdyż w gąszczu dostępnych modeli na pewno istnieje ta idealna. Często jest tak że wyobrażenia o doskonałej sukni ślubnej nie idą w parze z figurą i sylwetką, dlatego też nie zamykajcie się na sugestie i dobre rady osób trzecich.
Suknię ślubną możesz wybrać już w pierwszym sklepie, mierząc drugi model, a może być też tak, że obejdziesz kilka salonów i przymierzysz dziesiątki sukien, nie wybierając tej właściwej. Nie stresuj się tym. Zdarza się to wielu kobietom. Miałam taki przypadek, że dziewczyna załamała się, wpadła w histerię i chciała odwoływać ślub. Żadna z przymierzonych sukienek nie wyglądała idealnie. Matka Panny Młodej postanowiła, że trzeba wybrać coś z tych najlepiej wyglądających modeli i od nowa mierzyłyśmy te "najlepsze". W między czasie przejrzałam aukcje internetowe i trafiłam na suknię, która wydawała się idealna. Umówiłyśmy się, krótkie przymiarki, wizyta u krawcowej i nabyłyśmy tą idealną suknię za 500 zł. Obie panie były bardzo zadowolone z finalnego rozwiązania, a mi kamień spadł z serca, bo nic nie psuje tak dnia ślubu, jak niezadowolenia Panny Młodej z własnego wyglądu. Pamiętajcie więc, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!
Wybierając się na poszukiwania sukni, zabierz ze sobą doradców (pamiętaj tylko żeby były to osoby obiektywne i szczere). Warto jest wybrać się także do specjalistycznego sklepu (nawet jeżeli nie zdecydujesz się na zakup drogiej sukni) bądź specjalistycznej pracowni krawieckiej. Osoby pracujące tam, są świetnie przeszkolone, mają duże doświadczenie i na pewno będą świetnymi doradcami. Poszukiwania sukni ślubnej zacznij najpóźniej na 3 miesiące przed ślubem. Oczywiście istnieją wyjątki od reguły, jednakże jeżeli możesz to zostaw sobie bezpieczny zapas czasu.
Ogólne zasady omówione, pora więc skupić się na szczegółach i dokładnie omówić temat. Zaczniemy od dekoltu, który według mnie jest najistotniejszą rzeczą przy wyborze sukni. Wiele Panien Młodych nie zdaje sobie z tego sprawy, a często to, że źle wyglądasz w danym modelu, może być spowodowane niewłaściwym dobraniem dekoltu.
Dekolt prosty- jest często spotkany w sukniach modelu klasycznego bądź kształcie litery A. Pomoże on okiełznać duży biust, jednak musi być idealnie dopasowany (nie może być zbyt luźny ani zbyt obcisły, a przede wszystkim nie może odstawać po bokach. Nie sprawdzi się on przy małym biuście, gdyż optycznie go zmniejszy, oraz przy masywnych ramionach, które dodatkowo podkreśli.
Dekolt serce- idealny do podkreślenia biustu. Pięknie rysuje sylwetkę, nie poszerza ramion oraz dodatkowo wydłuża szyję i zmniejsza obwód zbyt szerokich ramion. Posiadaczki długiej szyi i małego biustu, powinny z niego zrezygnować.
Dekolt łódka- ten rodzaj dekoltu powinny wybrać panie o małym biuście. Dekolt ten najmocniej poszerza ramiona i skraca szyję. Będzie za to równoważył szerokie biodra.
Dekolt w kształcie V/serek- optycznie wysmukla sylwetkę i podkreśla biust, a także zmniejsza ramiona. Nie będzie to dobry wybór dla Pań o bardzo dużym biuście.
Dekolt w kształcie U- najbardziej uniwersalny i pasujący prawie każdej kobiecie. Podkreśla biust, ramiona i nie dodaje zbędnych kilogramów.
Dekolt amerykański- świetny dla Pań o średnim biuście. Pięknie go wyeksponuje oraz wyszczupli optycznie sylwetkę. Nie sprawdzi się za to przy małych i dużych piersiach.
Dekolt kwadratowy- jest bardziej formalny. Wybierając go należy pamiętać, iż miejsce w którym przebiega dolna linia, optycznie się poszerza- tak więc głęboki dekolt będzie poszerzał piersi, płytszy zaś ramiona.
źródło zdjęć: google grafika
Kolejnym istotnym elementem przy wyborze sukni ślubnej, jest rodzaj materiału.Jedne będą zwiewne, inne błyszczące, a jeszcze inne będą szybko tracić swój urok poprzez drobne zagniecenia. Poniżej krótka charakterystyka najczęściej używanych materiałów do szycia sukien ślubnych.
Satyna- tkanina, która z jednej strony jest błyszcząca, z drugiej zaś matowa. Satyna bywa jedwabna bądź sztuczna. Ta pierwsza jest bardzo przyjemna w dotyku, jest to najbardziej gładka i trwała tkanina. Sztuczna jest bardziej sztywna i śliska. Jej dużą zaletą jest to iż się nie gniecie.
Organza- cienka, przezroczysta tkanina, jest dość sztywna i falista. Wygląda zwiewnie i delikatnie, bardzo dobrze się układa.
Szyfon- tkanina wyglądem zbliżona do organzy, jednak bardziej sztywna. Używa się jej zazwyczaj do wykończeń sukni.
Tafta- gęsta i sztywna tkanina, kiedyś wytwarzana z jedwabiu, obecnie bywa z domieszką sztucznych włókien. Ma ona delikatny połysk, oraz wydaje charakterystyczny szelest. Tafta układa się dokładnie tak jak zostanie wymodelowana.
Tiul- jest to lekka ażurowa tkanina, niegdyś (podobnie jak satyna) wykonywany go z jedwabiu, obecnie posiada domieszkę sztucznych włókien. Najczęściej wykonuje się z niego woalki, welony, draperie na sukni. Jego największym minusem jest to iż łatwo się gniecie i tak samo łatwo rozrywa.
Organtyna- tkanina podobna do szyfony, jednak bardziej miękka, cieńsza i przezroczysta.
Żorżeta- Jest to przezroczysta tkanina, bardzo miękka i lekka. Ze względu na to, że bardzo dobrze się układa, jest świetnym materiałem do szycia sukien ślubnych.
Muślin- tkanina cienka, zazwyczaj jedwabna, bawełniana bądź wełniana. Jest to lejący się materiał, który wygląda niezwykle lekko i zwiewnie. Świetnie sprawdza się przy sukienkach w stylu Empire.
źródło zdjęć: .tkaniny.net, google grafika
Dekolt i materiał omówiony, pora przejść do modeli sukien ślubnych.
1.Model klasyczny.
- występuje w wersji jedno lub dwu częściowej- spódnica+ gorset
-doskonale dopasowany stan i szeroka spódnica oparta na halce
-część gorsetowa zazwyczaj występuje bez rękawów, z delikatnymi ramiączkami bądź bez\
-dół gorsetu może być zakończony w szpic bądź półokrągło
-ten model najlepiej wygląda na osobach szczupłych, choć pulchne panie także mogą wyglądać w nim korzystnie. Osoba wybierająca taką suknię powinna mieć wyraźne wcięcie w talii. Odradza się ten model paniom niskim i krępym, gdyż będzie dodawał im zbędnych kilogramów. Ten fason skraca nieco sylwetkę, jednak pod fałdami spódnicy można ukryć zbyt szerokie biodra.
2. Model w kształcie litery A
-dopasowany w biuście za pomocą zaszewek bocznych
-delikatnie rozszerza się od biustu ku dołowi, nie podkreśla talii, przyjmując formę trapezu
-góra może występować z rękawami bądź bez.
-do tego modelu często dodaje się liczne zdobienia (oczywiście w granicach rozsądku) i długi tren
-model ten przeznaczony jest dla osób wysokich niezależnie od figury. Świetnie zamaskuje biodra i brak wcięcia w talii. Ta sukienka także skraca optycznie sylwetkę
3. Model syrena (rybka)
-jest bardzo dopasowany do ciała i rozszerza się dopiero od linii bioder bądź kolan
-jest niezwykle elegancka, seksowna i kobieca, jednak trzeba mieć nienaganną sylwetkę(wyraźnie zarysowana talia, płaski brzuch i idealną linię bioder), by wyglądać w niej korzystnie. Ten model nie wybacza drobnych niedoskonałości.
4. Model empire
-są to suknie odcięte pod biustem, za spódnicą wykonaną z delikatnych, lejących się tkanin
-odcięty stan zazwyczaj podkreślony jest ozdobną wstążką, bądź zdobieniami wszelkiego rodzaju (cyrkonie, kamienie, koronka itp.)
-można spotkać ją w wersji z rękawami (krótkimi bądź długimi) lub też bez
-będzie doskonałym rozwiązaniem dla niskich pań, gdyż optycznie wydłuża sylwetkę, ukrywa wydatny brzuszek i zbyt szerokie biodra. Także panie w ciąży będą się w niej czuć komfortowo i dobrze wyglądać.
5. Model prosty (cygaro)
-suknia ta charakteryzuje się dopasowaną górą i prostym krojem do samego dołu. Dopasowana jest poprzez zaszewki bądź krojona cięciem francuskim
-posiada spore rozcięcie na nogę aby zapewnić wygodę ruchu
-panie decydujące się na ten model powinny mieć nienaganną figurę, gdyż wszelkie niedoskonałości zostaną w tym modelu podkreślone.
-suknie te bywają w wersji skromnej (bez licznych zdobień), oraz w wersji ze zdobieniami
6. Model princessa
-są to jednoczęściowe suknie, dopasowane do sylwetki za pomocą cięć francuskich (boczne cięcia biegnące wzdłuż całej sukni)
-spódnica sukni mocno rozszerza się ku dołowi, zazwyczaj posiada kilka warstw
-suknie te często posiadają bogate zdobienia
-ten fason optycznie wyszczupla sylwetkę poprzez boczne cięcia, które ją wydłużają, ukrywa ona także niedoskonałości.
wszystkie sukienki- Monique Lhuillier
Wybierając suknię ślubną pamiętaj także, że istotną rolę będzie także odgrywał kolor oraz zdobienia. Jeżeli masz ciemną karnację, możesz spokojnie wybrać suknię w kolorze śnieżnobiałej bieli, która podkreśli Twoją urodę. Biel złamana będzie pasowała paniom o jasnej cerze, jeżeli przełamana będzie ciepłym odcieniem jak beż, kość słoniowa. Możesz wybrać także suknię w kolorze ecru, który świetnie komponuje się z każdym rodzajem karnacji.
Jeżeli chodzi o zdobienia, to warto zapamiętać, że panie z wydatnym biustem i tęższą talią, powinny unikać zdobienia na gorsecie. Panie które chcą odwrócić uwagę od małych piersi i braku wcięcia w tali mogą zdecydować się na draperie na spódnicy (tęższym paniom to odradzamy, gdyż każde dodatkowe "ozdoby" będą dodawać kilogramów). Unikaj zbyt dużej ilości zdobień i dodatków, niezależnie od figury. Odbiorą one tylko elegancję i przyćmią Twoją urodę. Pamiętaj mniej znaczy więcej!
Na dzisiaj to już wszystko, co chciałam Wam przekazać- przekazane. Pamiętajcie, że są to tylko wskazówki, a nie żelazne zasady, które mają za zadanie pomóc Wam wybrać idealną suknię ślubną. Powodzenia!
